Friday 27 February 2009

Wieczorny spacer

Teraz będzie potworny frazes: Londyn jest pełen bardzo urokliwych miejsc, zarówno takich mocno zadeptanych przez turystów, jak i takich na uboczu, schowanych, dostępnych tylko jeśli zejdzie się z ubitej ścieżki ;-)

W Saatchi Gallery odbywa się obecnie wystawa sztuki współczesnych młodych twórców islamskich. Pierwsza próba jej obejrzenia - w niedzielę - nie powiodła się szczególnie, bo galeria była zamknieta z okazji jakiegoś private event. Ale będą kolejne próby i na pewno się pochwalę. Wejście oszywiście za darmo - jak do większości galerii i muzeów tutaj (i jak nie kochać British authorities?). Swoją drogą, ciekawe jak długo dadzą tak radę przy wszechogarniającej recesji. Chyba zacznę robić statystyki: w którym zdaniu podczas pierwszej rozmowy z obcym człowiekiem zostanie użyte słowo "recession"? Ostatnio dość szybko, niestety... Co nie jest specjalnie pozytywne z mojego punktu widzenia, ale o tym inną razą ;-) Zdjecia z komórki, więc jakość sucks.



I parę innych urokliwych urokliwości, "złapanych" po drodze:




No comments:

Post a Comment